Wszystko, co brzydkie i cudowne wstrząsa surowością ujętą w wartkiej, boleśnie szczerej narracji. Bryn Greenwood szokuje i zmusza do refleksji, wciągając czytelnika w dziwną, ale piękną historię.
Anna Bellon, autorka bestsellerów
Piękna i prowokująca historia miłosna o ludziach, których nie miało prawa nic połączyć…
Jako córka dilera narkotyków, Wavy nie wierzy ludziom, nawet swoim rodzicom. Bezpieczniej jest trzymać język za zębami i unikać kłopotów. Walcząc o wychowanie swojego młodszego brata, ośmioletnia Wavy jest jedynym odpowiedzialnym dorosłym we własnym domu. Spokój odnajduje spoglądając w rozgwieżdżone nocne niebo nad polami za domem. Pewnego wieczoru jej obserwacja gwiazdozbiorów powoduje wypadek i daje początek niezwykłej przyjaźni z jednym ze zbirów ojca, Kellanem, wytatuowanym byłym skazańcem o złotym sercu.
Nim Wavy dojrzeje, jej związek z Kellenem będzie jedyną delikatną rzeczą w brutalnym świecie pełnym narkotyków i przemocy. Kiedy tragedia rozrywa rodzinę Wavy, i wkracza ciotka, to, co jest piękne i cudowne dla Wavy, wygląda brzydko dla świata zewnętrznego.
Niezapomniana opowieść o dojrzewaniu, lojalności, sprzeciwie oraz sile miłości.
„Ta książka dosłownie mnie zniszczyła. Nigdy w życiu nie czytałam niczego podobnego. Pod koniec lektury miałam gonitwę myśli, moje uczucia były w strzępach”.
Emily May, najpopularniejsza na świecie recenzentka portalu Goodreads
„Mądra książka, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się aż do ostatniej. To ten rodzaj literatury, który zamiast poruszać pojedyncze struny w naszym sercu, wyszarpuje nam z piersi cały organ, potrząsa nim, a na koniec umieszcza z powrotem, tyle że w jakimś nieznanym wcześniej ułożeniu”.
Christina Ledbetter, The Associated Press
„To jedna z tych książek, w których przedstawiona historia zjeżyłaby ci włosy na karku, gdybyś usłyszał o niej w wiadomościach albo przeczytał w gazecie. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Jest pełna życia, a równocześnie rozdzierająca serce i pełna współczucia. Greenwood jest zdumiewającą pisarką”.
Karen, recenzentka portalu Goodreads